octavia ściaga w prawo - nie chcą naprawić na gwarancji

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • Kicer
    Ambiente
    • 2011
    • 217

    Zamieszczone przez mmiscior
    Sprawa nie jest banalna
    jeździłem nowym passatem 170KM z DSG - też ściągał
    ten typ tak ma

    nie chodzi o walkę tylko o uczciwe poformowanie klientów przed zakupem że samochód będzie ściągał

    ja nie zostałem poinformowany - na pewno nie kupiłbym tego samochodu jakbym wiedział że ściąga
    A myslisz ze w tamtym czasie jak Ci auto sprzedawali auto to ktos o tym wiedzial? Bo ja watpie... A sprzedawca tym bardziej. Ci co sprzedaja takie samochody to w wiekszosci sprzedawcy prezerwatyw albo inny akwizytorzy np jak u mnie od ketchupu. Jestem pracownikeim ASO(elektryk), aby uprzedzic wasze pytania.
    Poza tym widze zaczyna sie robic w tej polsce jak w ameryce. O byle co sady, jakies sprawy itp. Jak ci sie posypie klima albo wiazka elektryczna silnika przetrze i przerwie daleka podroz to tez sie sadzic bedziecie? Bo nie powiedzial ci sprzedawca? Ten czlowiek ani skoda nie sa wszechwiedzacy ani wrozkami tez nie sa...Wymyslili auto, wyprodukowali i testuja na ludziach. Pewnie w przyszlych konstrukcjach tego bledu nie popelnia.
    Sledze troche Twoj temat, rozumiem Twoj bol no ale widocznie naprawde tttm. Zla konstrukcja ukladu napedowego albo zawieszenia. Ale jak dla mnie to kierownica jest do trzymania a nie patrzenia na nia. Mialem civica ze 170 konnym silnikiem i szpera, przy starcie na mokrym i skreconych kolach (nawet lekko) wyrywal kierownice i ciagnal do srodka zakretu. I co sad bo nie powwiedzieli? Wiem o tym i uwazam.
    Wiem moja wina bo nie sprawdzilem przed kupnem ze jest niebezpieczny i moze w waszym wypadku tez tak jest. Trzeba bylo sprawdzic lepiej przed zakupem. Bo napewno byla taka mozliwosc. Chore to sie wszystko zaczyna robic.

    Pozdrawiam,
    P.s. tez jestem skodziarzem. Podejrzewam ze zaraz gora to usunie ale moze ktos to przeczyta.
    P.S. smiesza mnie ci rzeczoznawcy z TVN dziadki z wasem co zaczynali na fiatach tacy wielcy znawcy motoryzacji.
    Skoda... Hmmm... No jak się niema co się lubi, to się lubi co się ma...

    Komentarz

    • mmiscior
      Classic
      • 2011
      • 23

      Zamieszczone przez Kicer
      Trzeba bylo sprawdzic lepiej przed zakupem. Bo napewno byla taka mozliwosc.
      1. niestety nie było takiej możliwości, jedyną jaką mieli w automacie to była z 1,2TSI i taką jeździłem, nie wiem czy ścigała - nie testowałem tego przypadku
      2. jak bierzesz samochód do testów na kilka kilometrów to wszystkiego nie sprawdzisz
      3. samochód nie powinien ściągać
      tak Pana samochód jest nowy i ściąga w prawo ale tak ma być

      Komentarz

      • innova
        Rider
        • 2011
        • 554

        Zamieszczone przez piramida
        panowie nie ma sie czym martwić, załóżcie gumę 225 szeroką do mocnego auta napędzanego na przód to wtedy zobaczycie co to znaczy ściąganie auta raz w jedną a raz w druga stronę
        no tak, tylko zapomniałeś skierować testujących na trasę z koleinami a o takie coraz trudniej nawet u nas... te z mega dziurami oraz te w naprawie (permanentnej) zaczynają dominować
        --------------------------------------------------------------------------------------------------------------
        Sprzedam multikabel VAG 10.6.4/11.2/11.3 Millenium/11.6 Millenium, VAG 12.12. Wszelkie informacje na e-mail. Cena z wysyłką 170PLN. MPPS v12 cena z wysyłką 130PLN
        _______________________________________

        Komentarz

        • Big
          RS
          S_OCP Member
          • 2007
          • 6389

          Zamieszczone przez Kicer
          myslisz ze w tamtym czasie jak Ci auto sprzedawali auto to ktos o tym wiedzial? Bo ja watpie... A sprzedawca tym bardziej. Ci co sprzedaja takie samochody to w wiekszosci sprzedawcy prezerwatyw albo inny akwizytorzy np jak u mnie od ketchupu.
          Kolego ale czyja to wina ? Kupującego ?!!! No chyba nie bardzo Skoro pseudo biznesmen w postaci własciciela ASO zatrudnia takich ludzi (bo to syn znajomego) to tym gorzej świadczy o nim jako o przedsiębiorcy !! Kupujący nie moze ponosić kosztów niekompetencji pracowników sprzedającego.

          Zamieszczone przez Kicer
          Poza tym widze zaczyna sie robic w tej polsce jak w ameryce. O byle co sady, jakies sprawy itp. Jak ci sie posypie klima albo wiazka elektryczna silnika przetrze i przerwie daleka podroz to tez sie sadzic bedziecie? Bo nie powiedzial ci sprzedawca?
          To troche nie tak Tu nie chodzi o to żeby sądzić sie o byle co. Zreszta podejrzewam, że ze względu na przewlekłość postepowania, oraz poniesienie penych kosztów (wpis sądowy) sąd to dla większości ostateczność. Tu chodzi o podejście ASO - każdej jednej marki w Polsce - do klienta. Prawcownicy w ASO nauczyli się sakrametalnego TTTM i tyle. Tym kwitują większość spraw. Pozatym zachciej zauwazyć, że ASO zrzuca większość odpwoiedzilaności za błędy konstrukcyjne na użytkowaników, mówiąc, że to niwewłaściwie użytkowanie auta jest przyczyną wystąpienia danej usterki. Dziwne, bo skoro ktoś miał wcześniej X aut nawet tej samej marki i z tymi autami problemów nie miał i umieł je uzytkowac, to dlaczego niby nagle nie potrafi użytkować tego jednago konkrretnego egz. ??!! Spójrz na podjescie pracowników i szefów ASO do tematu, bo tu jest pies pogrzebany !! Jak wydajesz kasę na nowe auto to jesteś cacy, ale jak przyjedziesz z jakąkolwiek awarią, to już jesteś upierdliwcem który niewiadomo czego chce. Dlaczego w zagranicznych ASO bez problemów na gwarancji naprawiają rzeczy które niby w Polskich ASO nie da sie na tej samej gwarancji naprawić (Przykład ASO Renault i Laguny II ). Dlaczego w ASO poza RP przy powaznych awariach można bez problemu wymienić auto na nowe - wolne od wad - a w polskich ASO trzeba się o to sądzić ??!! Dlaczego polskie ASO wymyslają bezsensowne powody zeby tylko nie uznać gwarancji np. zabudowa auta dostawczego poza ASO jest według ASO powodem odmowy naprawy gwarancyjnej w przypadku awarii układu wtryskowego silnika. Po prostu w Polsce ASO same robią sobie kuku olewając klientów i traktując ich jak głupków i niepotzrebny kłopot w napiciu się kawy.
          Czarny Elegance

          Komentarz

          • miszka
            Drive
            • 2009
            • 42
            • Octavia II (1Z3)
            • BSE 1.6 MPI 102 KM

            Zamieszczone przez Polon
            Z ciekawości zrobiłem testy i stwierdzam, że moja nowa Octavia 2 Tour nie ściąga. Na płaskiej, równej drodze bez trzymania kierownicy jedzie prosto, niezależnie od tego czy dodaję gazu czy hamuję. Nie potwierdza to tezy, że "ten typ tak ma".
            Kolego, ja również ma u siebie silnik BSE i auto przy
            dodaniu gaza ściąga. Szczególnie moja O2 ściąga przy prędkościach od 90 km/h.
            Jazda od 130 km/h na autostradzie to już tylko korygowanie ściągania w
            prawo i walko o utrzymanie toru jazdy na wprost. Pozostaje mi kolego Ci
            pogratulować i pozazdrościć w sensie pozytywnym, że trafiłeś na dobry egzemplarz.

            [ Dodano: Pon 21 Lis, 11 22:52 ]
            Zamieszczone przez Polon
            Może sprawa jest banalna, tylko wskutek niewiedzy jeszcze nikt na to nie wpadł.
            Być może że sprawa jest banalna i nikt na to nie wpadł, jednak samo ustawienie geometrii zawieszenia nic nie zmieni. W spoczynku, gdy auto stoi na stanowisku diagnostycznym, wszystko jest Ok, geometria zmienia się i powstaje ściągania w prawo w wyniku działania momentu bezwładnościowego wirujących mas. Prawdopodobnie w felernych autach do pierwszego montażu używane są kiepskiej jakości elementy gumowe zawieszenia (lub być może źle wyważone półosie).

            [ Dodano: Wto 22 Lis, 11 00:00 ]
            Zamieszczone przez Kicer
            "... Ci auto sprzedawali auto to ktos o tym wiedzial? Bo ja watpie... A sprzedawca tym bardziej."

            "Poza tym widze zaczyna sie robic w tej polsce jak w ameryce. O byle co sady, jakies sprawy itp. Jak ci sie posypie klima albo wiazka elektryczna silnika przetrze i przerwie daleka podroz to tez sie sadzic bedziecie?"

            "Ten czlowiek ani skoda nie sa wszechwiedzacy ani wrozkami tez nie sa...".
            SAP dobrze wie i wiedział o problemie, przypuszczam również że SA. Każda normalna firma zbiera informacje o swoim produkcie, usterkach i eksploatacji, tym bardziej, że wykorzystywane są one później przy konstruowaniu VW i Audi. Każda, nawet mała firma w Polsce kontroluje prasę nie tylko branżową oraz fora internetowe, a VAG to nie firma z segmentu MiS. Osobiście do SAP dzwoniłem dwa razy w 2009 i 2010 roku, informując ich o ściąganiu mojego auta i uszkodzonej przekładni kierowniczej. Ponadto kilkakrotnie wysłałem informacje o problemie na formularz zamieszczony na WWW, z dokładnym opisem - kopia będzie dla UOKiKu.

            Kolego, z byle powodu nie będę rozpoczynał ani sprawy sądowej ani nie będę jej ujawniał całemu światu. Kiedyś, w ramach młodzieńczego hobby przygotowywałem silniki do wyścigów, więc byle usterkę sam naprawię lub oddam do serwisu. Tylko zważ, że nie w tym problem. Usterka w naszych O2 wpływa na bezpieczeństwo. Gdyby można było zniwelować ściąganie w prawo, to bym to już naprawił w okresie gwarancji w jakimś serwisie za własną kasę. Jak będziesz w Krakowie, to daj znać, przewieziesz się moją O2, w ten czas zrozumiesz w czym problem i jaki ma on wpływ na bezpieczeństwo.

            Należy dodać, że celem salonu i sprzedawcy jest sprzedaż i generowanie zysków. Sprzedawcy mają płacone od realizacji planów a nie od zadowolenia klienta, zresztą tak jak na całym świecie, w każdej firmie handlowej, produkcyjnej lub w banku.

            Kicer bez urazy i pozdrawiam

            Komentarz

            • Polon
              Rider
              • 2010
              • 315

              Zamieszczone przez miszka
              ... samo ustawienie geometrii zawieszenia nic nie zmieni. W spoczynku, gdy auto stoi na stanowisku diagnostycznym, wszystko jest Ok, geometria zmienia się i powstaje ściągania w prawo w wyniku działania momentu bezwładnościowego wirujących mas. Prawdopodobnie w felernych autach do pierwszego montażu używane są kiepskiej jakości elementy gumowe zawieszenia....
              Bardzo prawdopodobne. Cały zespół napędowy osadzony jest na gumowych poduszkach. Pod wpływem momentu przekazywanego na koła jezdne powstaje siła reakcji przenoszona na karoserię poprzez te poduszki odkształcając je sprężyście. Jeśli to odkształcenie jest inne po lewej, a inne po prawej stronie samochodu, lub jeśli poduszki nie są rozmieszczone symetrycznie w stosunku do osi pojazdu, to efekt może być taki, jak obserwujecie. Ale gdyby założyć twardsze gumy, to z kolei wzrósłby hałas przenoszony na karoserię od drgań silnika i innych elementów układu. Rzeczywiście, sprawa nie jest banalna.

              Gdyby ktoś miał dostęp do stanowiska diagnostycznego z możliwością rozpędzenia samochodu na rolkach do tych np. 140 km/godz z możliwością regulacji obciążenia, to można by było sprawdzić, który element zawieszenia odkształca się powodując skręt kół. Dawno temu na Politechnice Krakowskiej była nieźle wyposażona pracownia diagnostyki, być może mają takie stanowisko. Można by spróbować zainteresować ich tym problemem.
              Pozdrawiam

              Komentarz

              • b707
                L&K
                S_OCP Member
                • 2006
                • 1272

                Polecam zobaczyc jak ściąga Focusa RS:


                Znajomego Golga IV GTI, tez ściagał... ale to mechanik byl i wiedział, że tak musibyć.

                Ostatnio jeździłem Aveo 1.4, RAV4 2.0, Korando 2.0D i te też ściągał przy mocnym depnięciu.

                Duża moc i brak dyfra robi swoje... kiedyś tego nie czuło się bo silniki o mocy 100koni to było coś... Natomiast silnik turbo z dużym momentem, w FWD i jeszcze z nirównymi półosiami swoje zrobi.
                Dlamnie to troche jakby reklamować, że pickup jadącu bez obciazenia wierzga jak koń.
                pzdr
                Adam

                Komentarz

                • Polon
                  Rider
                  • 2010
                  • 315

                  Zamieszczone przez b707
                  ... brak dyfra robi swoje...
                  Dyferencjał jest, bo być musi, ale jest zblokowany ze skrzynią biegów.

                  Zastanawiałem się co bym zrobił na miejscu kolegów z omawianym problemem i rozważałem następujące możliwości:
                  1. sądzić się z SAP ze świadomością, że oprócz straty czasu, nerwów i kasy niczego nie osiągnę, ponieważ omawiana wada (jak widać) jest cechą pojazdów z przednim napędem
                  2. sprzedać auto, które nie daje mi satysfakcji i kupić inne, z tylnym napędem lub mniejszą mocą (w końcu ulica to nie tor wyścigowy i te 75kW w zupełności wystarczy)
                  3. uznać, że "ten typ tak ma" i nauczyć się z tym żyć, zamieniając (na poziomie psychiki) wadę na zaletę, którą nawet można szpanować: "mam tak fantastycznie mocne auto, że jak dodaję gazu, to mi wyrywa kierownicę z rąk"

                  Wybrałbym wariant trzeci, ponieważ ten samochód po prostu mi się podoba i w związku z tym jestem w stanie tolerować jego wady. Trzymanie kierownicy w czasie jazdy to żaden kłopot.
                  Pozdrawiam

                  Komentarz

                  • miszka
                    Drive
                    • 2009
                    • 42
                    • Octavia II (1Z3)
                    • BSE 1.6 MPI 102 KM

                    Zamieszczone przez b707
                    Znajomego Golga IV GTI, tez ściagał... ale to mechanik byl i wiedział, że tak musibyć.

                    Ostatnio jeździłem Aveo 1.4, RAV4 2.0, Korando 2.0D i te też ściągał przy mocnym depnięciu.

                    Duża moc i brak dyfra robi swoje... kiedyś tego nie czuło się bo silniki o mocy 100koni to było coś... Natomiast silnik turbo z dużym momentem, w FWD i jeszcze z nirównymi półosiami swoje zrobi.
                    Dlamnie to troche jakby reklamować, że pickup jadącu bez obciazenia wierzga jak koń.
                    pzdr
                    OK, niech będzie, że przy przyśpieszaniu auto ściąga w lewo lub w prawo. A czy Twoja Octavia 1 z silnikiem 1,6 przy prędkości np. 110 – 140 km/h na autostradzie lub innej równej drodze ściąga w prawo, w ten sposób, że na odcinku 100-200 m możesz zaliczyć rów, barierkę, ekran dźwiękochłonny itp? Moja z 1,6 102 KM, bez intensywnej korekty, przy stałej prędkości oraz bez wciskania pedału gazu, spokojnie jest w stanie zjechać z drogi na tak krótkim odcinku

                    Komentarz

                    • Polon
                      Rider
                      • 2010
                      • 315

                      Moje auto jest wyposażone w następujące systemy:
                      ESP z ABS + ASR + MSR + HBA + EBV + EDS + DSR

                      ESP - system stabilizacji toru jazdy,
                      ABS - system zapobiegający blokowaniu kół podczas hamowania,
                      ASR - system optymalizacji przyczepności podczas przyspieszania,
                      MSR - system optymalizacji przyczepności podczas hamowania silnikiem,
                      HBA - hydrauliczny system wspomagania awaryjnego hamowania,
                      EBV - elektroniczny rozdzielacz siły hamowania na os przednia i tylna,
                      EDS - elektroniczna blokada mechanizmu różnicowego,
                      DSR - system podpowiedzi ruchu kierownica.

                      Ponieważ jest dobra okazja do pogłębienia wiedzy, mam pytania do kolegów znających temat:
                      Czy system ESP lub DSR mogą mieć wpływ na to, że pomimo omawianej tu wady przedniego napędu moje auto nie ściąga, maskując wadę?
                      Czy podczas mechanicznego ustawiania geometrii zawieszenia systemy te powinny być wyłączone? A jeśli tak, to które i jak to zrobić? Czy zgaszenie silnika i wyłączenie zapłonu wystarczy?
                      Pozdrawiam

                      Komentarz

                      • mmiscior
                        Classic
                        • 2011
                        • 23

                        1,6MPI raczej nie poczujesz że ściąga
                        tak Pana samochód jest nowy i ściąga w prawo ale tak ma być

                        Komentarz

                        • Big
                          RS
                          S_OCP Member
                          • 2007
                          • 6389

                          Zamieszczone przez Polon
                          Czy system ESP lub DSR mogą mieć wpływ na to, że pomimo omawianej tu wady przedniego napędu moje auto nie ściąga, maskując wadę?
                          Nie.
                          Czarny Elegance

                          Komentarz

                          • Polon
                            Rider
                            • 2010
                            • 315

                            Zamieszczone przez kowal 2002
                            Elektronika układu wspomagania powinna automatycznie wykrywać ciągłą jazdę z "kontrą" na kierownicy i ustawić dodatkowe wspomaganie "w lewo" tak żeby zniwelować konieczność ciągłego kontrowania kierownicą.
                            Wie to na podstawie informacji z czujnika kąta skrętu G85 i czujnika momentu na kierownicy G269.
                            Czy ktoś wie jak nazywa się ten system wspomagania i jak jest on związany z systemami ESP z ABS + ASR + MSR + HBA + EBV + EDS + DSR ?
                            Pozdrawiam

                            Komentarz

                            • kowal 2002
                              RS
                              S_OCP Member
                              • 2006
                              • 5161

                              Polon, nie jest związany bezpośrednio z tymi systemami trzyliterkowymi i nie ma też sam takiej nazwy. Jest to funkcja zaimplementowana bezpośrednio w elektronice przekładni kierowniczej, nazywa się to "Korekcja jazdy na wprost" ( krótko lub długo czasowa ).
                              Jest: Czarna OIIFL Combi 1,8 TSI + DSG
                              Była: Czarna OII 1,9 TDI (BXE)

                              Komentarz

                              • Big
                                RS
                                S_OCP Member
                                • 2007
                                • 6389

                                Konkretnie DSR jest połacziony z układem wspomagania i działa w taki sposób, że podczas gdy auto wpada w poslizg i do interwensji wchodzi ESP, ukaktywnia sie DSR który poprzez zmnniejszenie siły wspomagania w stronę w którą kierowca NIE POWIENIEN krecić kierownicą i jednoczesnie ZWIĘKSZENIE siły wspomagania w kierunku w którym nalezy krecic kierownicą aby wyprowadzic auto z poślizgu, iejako podpowiada kierowcy jak na sie zachować aby wyprowadzić auto.
                                Czarny Elegance

                                Komentarz

                                • Polon
                                  Rider
                                  • 2010
                                  • 315

                                  Dzięki za wyjaśnienie. Korekcja jazdy na wprost - jeśli ten system jest związany z elektroniką przekładni kierowniczej, to może właśnie tam trzeba szukać przyczyny ściągania samochodów i potrzeby ciągłego korygowania toru jazdy kierownicą.
                                  Pozdrawiam

                                  Komentarz

                                  • miszka
                                    Drive
                                    • 2009
                                    • 42
                                    • Octavia II (1Z3)
                                    • BSE 1.6 MPI 102 KM

                                    Zamieszczone przez mmiscior
                                    1,6MPI raczej nie poczujesz że ściąga
                                    Mam 1,6 MPI i czuje się że ściąga

                                    Komentarz

                                    • Big
                                      RS
                                      S_OCP Member
                                      • 2007
                                      • 6389

                                      Zamieszczone przez miszka
                                      Mam 1,6 MPI i czuje się że ściąga
                                      To masz coś nie tak. Dzisiaj specjalnie próbowaweł na prostej i pod góre, bez dodawania gazu i z ostrym dodawaniem gazu. Moja O II 1.6 MPI Elegance NIE sciąga. Jedzie prosto obojetnie czy przyśpieszam czy nie.
                                      Czarny Elegance

                                      Komentarz

                                      • Polon
                                        Rider
                                        • 2010
                                        • 315

                                        Najgorsze jest to, że jak się zrobi ślisko na jezdni, to nad takim ściągającym samochodem będzie trudno zapanować. Będzie zrywać przyczepność i może dojść do tragedii.
                                        Pozdrawiam

                                        Komentarz

                                        • miszka
                                          Drive
                                          • 2009
                                          • 42
                                          • Octavia II (1Z3)
                                          • BSE 1.6 MPI 102 KM

                                          Zamieszczone przez Polon
                                          Najgorsze jest to, że jak się zrobi ślisko na jezdni, to nad takim ściągającym samochodem będzie trudno zapanować. Będzie zrywać przyczepność i może dojść do tragedii.
                                          Święta racja, ale kogo to w SAP interesuje. Sprzedaż, realizacja planów, premie za sprzedaż dla zarządu, dilerów i sprzedawców są najważniejsze, a klient i jego bezpieczeństwo, to SAP ma głęboko w …….

                                          Zobaczymy jakie będą wpisy na forum w tym temacie jak śnieg popada.

                                          Komentarz

                                          • Polon
                                            Rider
                                            • 2010
                                            • 315

                                            Zamieszczone przez kowal 2002
                                            Polon, nie jest związany bezpośrednio z tymi systemami trzyliterkowymi i nie ma też sam takiej nazwy. Jest to funkcja zaimplementowana bezpośrednio w elektronice przekładni kierowniczej, nazywa się to "Korekcja jazdy na wprost" ( krótko lub długo czasowa ).
                                            W jaki sposób można zdiagnozować poprawność działania tej funkcji? Gdzie się fizycznie znajduje elektronika przekładni kierowniczej? Czy to jest moduł, który łatwo jest podmienić dla testu?
                                            Pozdrawiam

                                            Komentarz

                                            • kowal 2002
                                              RS
                                              S_OCP Member
                                              • 2006
                                              • 5161

                                              Polon, elektronika jest bezpośrednio w przekładni kierowniczej i jest w zasadzie niewymienna. Co do diagnozy to trzeba by spojrzeć w blokach pomiarowych, czy nie ma jakiejś wartości korekcyjnej. Jak nie to tylko porównanie na bieżąco parametrów G85, momentu na kierownicy, siły wspomagania ( silnik el. ).
                                              Jest: Czarna OIIFL Combi 1,8 TSI + DSG
                                              Była: Czarna OII 1,9 TDI (BXE)

                                              Komentarz

                                              • Polon
                                                Rider
                                                • 2010
                                                • 315

                                                Zamieszczone przez kowal 2002
                                                Polon, elektronika jest bezpośrednio w przekładni kierowniczej i jest w zasadzie niewymienna. Co do diagnozy to trzeba by spojrzeć w blokach pomiarowych, czy nie ma jakiejś wartości korekcyjnej. Jak nie to tylko porównanie na bieżąco parametrów G85, momentu na kierownicy, siły wspomagania ( silnik el. ).
                                                Rozumiem, że także czujniki momentu siły na kierownicy i kąta jej skręcenia, kluczowe dla poprawnego dzialania tego systemu są zblokowane z przekładnią kierowniczą.
                                                Wynika z tego, że wymiana całego zespołu przekładni kierowniczej wraz z elektroniką w jej wnętrzu powinna problem kolegów rozwiązać. Ale to kosztuje wraz z robocizną minimum 3.000 PLN i gwarant prawdopodobnie wolałby tych kosztów w okresie gwarancyjnym uniknąć.
                                                Ponieważ nie jest to przypadek jednostkowy i nie tylko w tej marce koncernu VW, można domniemywać, że Volkswagen wypuścił serię wadliwych przekładni kierowniczych i problem powinien być mu znany. Trzeba zatem zwrócić uwagę podczas wymiany przekładni, czy aby nowa przekładnia nie jest z tej samej, wadliwej serii. Może bowiem dojść do sytuacji, w której ASO przychylając się do żądania klienta wymieni mu przekładnię na nową, wadliwą i stwierdzi, że skoro nie ma poprawy to widocznie ten typ tak ma. Proponuję kolegom zwrócić się bezpośrednio do Volkswagena w Niemczech z prośbą o wyjaśnienie sprawy.
                                                Pozdrawiam

                                                Komentarz

                                                • kowal 2002
                                                  RS
                                                  S_OCP Member
                                                  • 2006
                                                  • 5161

                                                  Polon, tak oba czujniki są teraz w przekładni ( kiedyś G85 był przy kierownicy ). Dla ścisłości sama przekładnia w ASO to ok. 6500 pln. Z wymianą jest trochę zabawy więc pewnie robocizna w ok. 500-800 pln.

                                                  Co do wymiany całej przekładni, to po raz kolejny napiszę to samo, bo nie widzę innej możliwości sprawdzenia tego. Trzeba pozbawić zasilania elektronikę przekładni ( wtedy układ kierowniczy pozostaje czysto mechaniczny ) i wykonać kilka jazd próbnych ( należy wybrać sobie jakąś pustą prostą drogę - najlepszy byłby teren zamknięty np. lotnisko, bo bez wspomagania kręci się kierą strasznie ciężko ). Jeśli wtedy zjawisko nie występuje to można myśleć o dłubaniu w przekładni ( a właściwie w jej sofcie ). Jeśli dalej ściąga to wina leży gdzie indziej.
                                                  Jest: Czarna OIIFL Combi 1,8 TSI + DSG
                                                  Była: Czarna OII 1,9 TDI (BXE)

                                                  Komentarz

                                                  • Polon
                                                    Rider
                                                    • 2010
                                                    • 315

                                                    Zamieszczone przez kowal 2002
                                                    Polon, tak oba czujniki są teraz w przekładni ( kiedyś G85 był przy kierownicy ). Dla ścisłości sama przekładnia w ASO to ok. 6500 pln. Z wymianą jest trochę zabawy więc pewnie robocizna w ok. 500-800 pln.

                                                    Co do wymiany całej przekładni, to po raz kolejny napiszę to samo, bo nie widzę innej możliwości sprawdzenia tego. Trzeba pozbawić zasilania elektronikę przekładni ( wtedy układ kierowniczy pozostaje czysto mechaniczny ) i wykonać kilka jazd próbnych ( należy wybrać sobie jakąś pustą prostą drogę - najlepszy byłby teren zamknięty np. lotnisko, bo bez wspomagania kręci się kierą strasznie ciężko ). Jeśli wtedy zjawisko nie występuje to można myśleć o dłubaniu w przekładni ( a właściwie w jej sofcie ). Jeśli dalej ściąga to wina leży gdzie indziej.
                                                    No proszę, jeszcze lepiej: 6.500 + 800 = 7.300 PLN. Już wiemy, o jaką stawkę walczy SAP.
                                                    Błąd oprogramowania przekładni to chyba właściwy trop. Jest mało prawdopodobne, aby w wielu samochodach w ten sam sposób uszkodziły się czujniki lub obwody wejściowe elektroniki. Jeśli metoda sprawdzenia przyczyny ściągania samochodu zaproponowana przez kolegę kowal2002 okazałaby się w praktyce zbyt trudna i niebezpieczna, sensownie byłoby najpierw zrobić uaktualnienie wewnętrznego programu procesora przekładni. Ale czy to nie jest przypadkiem rola ASO? Stacje te mają pełne prawo i możliwości do takich działań oraz dostęp do wiedzy u źródła.
                                                    Pozdrawiam

                                                    Komentarz

                                                    Pracuję...